Newsy
90 tysięcy złotych zadośćuczynienia za niesłuszny tymczasowy areszt
Po obserwacji Artura Ł. w zakładzie biegli uznali, że cierpi on "na zaburzenie psychiczne, które uniemożliwiło mu rozpoznanie znaczenia jego czynu lub pokierowania postępowaniem". Artur Ł. został zwolniony z aresztu dopiero w marcu 2013 r.
„Ta sprawa pokazuje, jak łatwo jest pod hasłem walki z terroryzmem nadużywać siły państwa wobec jednostki” - mówi adw. Mikołaj Pietrzak, jeden z pełnomocników Artura Ł.
Media informowały, że jeszcze przed zatrzymaniem podejrzanego ABW wiedziała, że ma on kłopoty z adaptacją w społeczeństwie i jest pacjentem poradni zdrowia psychicznego. W rezultacie śledztwo umorzono.
W wniosku o zadośćuczynienie oraz przed Sądem pełnomocnicy Ł. – adw. Mikołaj Pietrzak oraz adw. Kacper Florysiak – podkreślili, że jego zatrzymanie w areszcie istotnie wpłynęło na jego stan zdrowia i nasiliło objawy chorobowe.
Wyrok nie jest prawomocny.
Pełnomocnicy Artura Ł. złożyli również skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w której zarzucili naruszenie prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego oraz prawa do rzetelnego procesu.