Newsy
Nowy proces karny
W świetle zmieniających się przepisów, sędzia nie będzie brał udziału w przeprowadzaniu dowodów, lecz – poza nielicznymi wyjątkami – będzie rozstrzygał na podstawie dowodów i informacji przekazanych przez strony. Do tej pory, przy braku zaangażowania prokuratora sąd musiał szukać dowodów korzystnych dla oskarżenia.
„Dlatego z punktu widzenia oskarżonego wyglądało to tak, że adwokat go broni, prokurator nic nie robi, a sąd szuka dowodów na jego niekorzyść” – mówi adw. Mikołaj Pietrzak. „Myślę, że po reformie będzie łatwiej zadbać o gwarancje procesowe, które na podstawie Konstytucji i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka przysługują oskarżonemu. Czy łatwiej będzie skazać, czy uniewinnić – to będzie zależało od dowodów” – dodaje adw. Mikołaj Pietrzak.
Nowelizacja kodeksu postępowania karnego rozszerza także dostęp do obrońcy z urzędu, do którego dostęp będzie powszechny i na żądanie. Jednak nowe przepisy nie podwyższyły stawek obrońców. „Stawki pozostały na tym samym poziomie, co 12 lat temu. Adwokaci prowadzą sprawy z urzędu, kierując się obowiązkiem i poczuciem misji. Prowadzą je solidnie i rzetelnie, ale i z goryczą” – mówi adw. Mikołaj Pietrzak.
Nowe przepisy wprowadzają także zakaz korzystania z dowodów zdobytych w sposób nielegalny. Zdaniem adw. Mikołaja Pietrzaka to rewolucyjna zmiana, jednak w przyszłości może rodzić wiele komplikacji. „Przepis jest tak sformułowany, że także dowody korzystne dla oskarżonego, ale uzyskane w wyniku przestępstwa, mogą być niedopuszczalne” – tłumaczy adw. Mikołaj Pietrzak.
Wreszcie, nowe przepisy wzmocnią też pozycję pokrzywdzonego w procesie. „Zyskuje on bardzo silną pozycję względem oskarżonego. Wprowadzono możliwość umorzenia kompensacyjnego, czyli umorzenia postępowania za niezbyt poważne przestępstwa pod warunkiem naprawienia szkody pokrzywdzonego” – mówi adw. Mikołaj Pietrzak.
Cały wywiad „Dość inkwizycji” [Piotr Szymaniak, Dziennik Gazeta Prawna, 26 czerwca 2015 r.] dostępny jest tutaj.