Miesiąc: luty 2014

Bez kategorii

O Ukrainie na Forum CCBE

Prezes NRA, adw. Andrzej Zwara napisał w liście do prezydenta CCBE – „Jako reprezentanci zawodów prawniczych, których główną misją jest stanie na straży przestrzegania zasad prawa, nie możemy akceptować całkowitego bezprawia, którego byliśmy świadkami”. Do listu dołączono również uchwałę NRA potępiającą użycie siły wobec demonstrantów ukraińskich. 

W trosce o ład międzynarodowy 25 lutego, Prezydium NRA oddelegowało na wniosek komisji współpracy z zagranicą trzech Polaków. Adw. Mikołaj Pietrzak jest stałym przedstawicielem Adwokatury Polskiej przy CCBE w Komisji Praw Człowieka oraz Stałej Delegacji przy Trybunale w Strasburgu. Stałymi przedstawicielami polskich adwokatów przy CCBE są także adw. Karol Orzechowski, działający z komisjach Nowe Technologie, E–Sprawiedliwość oraz Wyszukiwarka Prawników Europejskich oraz adw. Maciej Ślusarek, delegowany do Komisji Deontologii. 

Z artykułem można zapoznać się tutaj

[O sytuacji na Ukrainie na forum CCBE, www.adwokatura.pl, 28.02.2014]

Bez kategorii

Dobry system prowadzi prawidłowo resocjalizację

Adwokat Mikołaj Pietrzak był gościem programu ”Rozmowy Agnieszki Kublik” w Gazecie Wyborczej, poświęconej sprawie Mariusza Trynkiewicza. W rozmowie zwrócił uwagę na to, iż w sprawie Trynkiewicza nie stoimy przed wyborem zagrożenia życia, albo zagrożenia dla Konstytucji. Konstytucja nakłada na Państwo obowiązek dbania o nasze bezpieczeństwo, ale określonymi środkami. Policja na co dzień działa, żeby nas chronić, a nie pozbawiać ludzi wolności bez wyroku skazującego. Istnieją również elementarne granice, po które Państwo może sięgnąć by chronić swoich obywateli. 

Pietrzak przytoczył przykłady Państw, które są bardzo bezpieczne, ale bardzo daleko ingerują w prawa i wolności konstytucyjne i konwencyjne, po to by zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom. Można do nich zaliczyć m.in. Białoruś czy Rosję. PRL również zabezpieczał obywateli bardzo skutecznie, ale nie liczył się z ich prawami i wolnościami – zauważał Pietrzak.

Podczas rozmowy adwokat Mikołaj Pietrzak zwracał uwagę: „nie chcę żyć w Państwie, które w imię bezpieczeństwa narusza elementarne standardy państwa prawa i wolności człowieka. Żaden z nas nie jest wtedy bezpieczny i to nie przed Mariuszem Trynkiewiczem, ale samym Państwem”.

Stwierdził również, iż o stanie wyższej konieczności możemy mówić jedynie wtedy, kiedy widzimy nagłe, bezpośrednie zagrożenie dla jakiegoś dobra, jeżeli dostrzegamy, że Mariusz Trynkiewicz atakuje kogoś i wtedy ingerujemy, jako jednostka czy Państwo, naruszając jego dobra. Adwokat Mikołaj Pietrzak stwierdził, iż 25 lat temu można było przewidzieć skutki amnestii, a proces legislacyjny poprowadzić lepiej i mądrzej.

Zauważył też, że w przypadku Mariusza Trynkiewicza nie mamy do czynienia ze stanem wyższej konieczności, a więc sytuacją, w której pojawia się bezpośrednie zagrożenie. Tutaj mamy do czynienia z prognozami i przewidywaniami. Mnóstwo skazanych wychodzi każdego dnia na ulice, wielu z nich popełnia przestępstwa ponownie – zwracał uwagę Mikołaj Pietrzak.

Adw. Pietrzak ocenił, że w sprawie Trynkiewicza zawiodły media, które podsycają atmosferę lęku i histerii zamiast rzetelnie informować społeczeństwo o dostrzeżonym problemie. Stwierdził również, że w tej sprawie zawiodło społeczeństwo obywatelskie. 

Z artykułem można zapoznać się tutaj

[Agnieszka Kublik, Ile oddać w imię bezpieczeństwa? Mec. Pietrzak u Kublik, www.wyborcza.pl, 13.02.2014]

Bez kategorii

Szczegóły śledztwa w sprawie więzień CIA

Adw. Mikołaj Pietrzak udzielił wywiadu na łamach dodatku „Prawnik” Dziennika Gazety Prawnej”, w którym opowiada o sprawie tajnych więzień CIA w Polsce.

Stwierdza w nim, że nie ma żadnych wątpliwości, że zmiany prokuratorów w śledztwie w sprawie więzień CIA wynikały z decyzji Prokuratora Generalnego. Prokuratorzy mówią o dwóch mechanizmach ograniczania ich niezależności. Pierwszym jest przesuwanie spraw do innych jednostek prokuratury, drugim –  odebranie spraw prokuratorom referentom. Zdaniem Krajowej Rady Prokuratury odebranie danemu prokuratorowi sprawy może mieć miejsce, tylko wtedy, gdy służy to interesowi postępowania i kiedy ustalono nieprawidłowe działania prokuratora. W śledztwie w sprawie tajnych więzień CIA nie ma śladu informacji o ewentualnych nieprawidłowościach w nadzorze i samym postępowaniu prokuratorów. 

Adw. Mikołaj Pietrzak przytacza przykład jednego z prokuratorów, który wycofał się z prowadzenia sprawy ze względu na presję mediów. W ocenie adw. Pietrzaka Prokurator Generalny dysponuje skutecznymi instrumentami nadzoru nad prokuraturą.

Z artykułem można zapoznać się tutaj

[Ewa Ivanova, Spraw nie można odbierać arbitralnie, Dziennik Gazeta Prawna, 12.02.2014]

Bez kategorii

Lawina odroczonych rozpraw sądowych. Powodem nieskuteczny system pocztowy

Powodem są niedostarczane powiadomienia do sądów albo dostarczane zbyt późno. Za wszystkim stoi nowo wybrany doręczyciel pocztowy – konsorcjum Polskiej Grupy Pocztowej i InPost. To one od 1 stycznia 2014 roku zamiast Poczty Polskiej obsługują korespondencję sądową i prokuratorską.

Ciężko oszacować skalę problemu na tym etapie, ponieważ przesyłki sądowe, które powinny zostać dostarczone przez InPost można liczyć dopiero od końca stycznia. Znane są jednak wstępne statystyki i np. z sądu w Siemiatyczach z 466 sztuk korespondencji dotarło zaledwie 69 informacji zwrotnych, z kolei z Sądu Rejonowego w Sokółce na 404 listy polecone wróciło 79 „zwrotek”. Z powodu ich braku odroczono sześć spraw, nie wydano trzech wyroków i odwołano 24 posiedzenia.

– Bez skutecznego systemu doręczeń nie można mówić o realizacji konstytucyjnego prawa do sprawiedliwego procesu – ocenia adwokat Mikołaj Pietrzak, przewodniczący Komisji Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. – Pokrzywdzony ma prawo uczestniczyć w sprawie karnej, w której sprawca jest oskarżony i sądzony. Jeżeli nie działa system doręczeń, to prawo nie jest realizowane.

 Naczelna Rada Adwokacka przekaże wnioski z analiz skarg zbieranych do 1 lutego 2014. Łącznie do NRA wpłynęło 250 skarg, nie tylko od adwokatów, ale także od indywidualnych osób. Skargi dotyczą pomyłek w awizach, błędów pracowników pocztowych i problemów osób niepełnosprawnych z odebraniem korespondencji.

Z artykułem można zapoznać się tutaj

[Nie dostarczają wezwań do sądów. Sprawy spadają z wokandy, www.poranny.pl, 06.02.2014]

Bez kategorii

Zapisy ustawy są niekonstytucyjne i niebezpieczne

W listopadzie 2013 roku posłowie niemal jednomyślnie głosowali nad przyjęciem ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Zdecydowanie więcej negatywnych głosów ustawa zebrała zbierała w środowiskach specjalistów, przede wszystkim prawników i prokuratorów. Krajowa Rada Sądownictwa także wypowiedziała się na temat ustawy.

–  Te zapisy są niekonstytucyjne i przede wszystkim niebezpieczne. Wprowadzają mechanizmy działania państwa autorytarnego, a nie demokratycznego –  podkreśla adwokat Mikołaj Pietrzak, przewodniczący Komisji Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej.

Większość adwokatów, prokuratorów i sędziów ma duże wątpliwości do tej ustawy i jej nieprecyzyjnego języka. Nie mają pewności, że ustawa będzie mogła obronić się w takim kształcie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Przedstawiciele środowisk prawniczych krytykują zarówno sam pomysł wprowadzenia ustawy, jak i konkretnej jej punkty.

 –  W 1989 roku, zamieniając kary śmierci na kary 25 lat pozbawienia wolności, popełniono wielki błąd. Przyjmuję „przeprosiny” osób, które o tym decydowały. Niedobrze, że tak się stało. Ale nie wolno nam dzisiaj wylewać naszego dorobku konstytucyjnego z powodu strachu i błędu państwa. Nie możemy go przerzucać na jednostkę –  dodaje adwokat Mikołaj Pietrzak.

Zdaniem Naczelnej Rady Adwokackiej, wprowadzona 22 stycznia 2014 roku ustawa, stwarza ogromne możliwości do nadużyć.

–  Należy mieć świadomość, że w przyszłości zapisy ustawy będą mogły być stosowane wobec osób skazanych za stosunkowo błahe czyny. Wystarczy, że w trakcie odbywania kary zostanie stwierdzone u osadzonego zaburzenie osobowości, które da „wysokie prawdopodobieństwo” popełnienia poważniejszego przestępstwa w przyszłości. Doprowadzi to do tego, że nikt, kto trafia do więzienia, nie będzie miał pewności, że po odbyciu kary z niego wyjdzie –  zwraca uwagę przewodniczący Komisji Praw Człowieka przy NRA.

Reprezentant NRA, adwokat Mikołaj Pietrzak zwraca również uwagę na inny niebezpieczny aspekt ustawy.

 –  Mając taki instrument w ręku, dyrektorzy Zakładów Karnych będą składać wnioski o uznanie skazanego za „stwarzającego zagrożenie” na wyrost, po części ze strachu. I już mamy tego pierwsze sygnały, bo tych wniosków jest więcej, niż przewidywało Ministerstwo. Nikt od dziś nie będzie chciał wystawić się na krytykę po tym, jak zwolni do domu kogoś, kto po chwili popełni przestępstwo –  podkreśla adw. Pietrzak.

W ocenie Naczelnej Rady Adwokackiej ustawa w obecnym kształcie nie tylko „narusza fundamentalne zasady, takie jak zakaz działania prawa wstecz i dwukrotnego karania za ten sam czyn”, ale wprowadza rozwiązania „bardzo niebezpieczne dla relacji obywatel– państwo”.

–  Jeżeli społeczeństwo zaakceptuje ten instrument to otworzymy drzwi do kruszenia kolejnych elementarnych zasad chroniących obywateli w państwie demokratycznym –  podkreśla Pietrzak. Bo prawo karne, jak dodaje, nie może reagować na prognozę i opierać się na przewidywaniu, ale musi reagować na czyn, który został popełniony.

Z artykułem można zapoznać się tutaj

[Łukasz Orłowski, „Dla dyrektorów, ze strachu, każdy będzie dobry do izolacji”. Dlaczego adwokaci i sądy boją się nowej ustawy?, www.tvn24.pl, 03.02.2014]

W listopadzie 2013 roku posłowie niemal jednomyślnie głosowali nad przyjęciem ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Zdecydowanie więcej negatywnych głosów ustawa zebrała zbierała w środowiskach specjalistów, przede wszystkim prawników i prokuratorów. Krajowa Rada Sądownictwa także wypowiedziała się na temat ustawy.

–  Te zapisy są niekonstytucyjne i przede wszystkim niebezpieczne. Wprowadzają mechanizmy działania państwa autorytarnego, a nie demokratycznego –  podkreśla adwokat Mikołaj Pietrzak, przewodniczący Komisji Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej.

Większość adwokatów, prokuratorów i sędziów ma duże wątpliwości do tej ustawy i jej nieprecyzyjnego języka. Nie mają pewności, że ustawa będzie mogła obronić się w takim kształcie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Przedstawiciele środowisk prawniczych krytykują zarówno sam pomysł wprowadzenia ustawy, jak i konkretnej jej punkty.

 –  W 1989 roku, zamieniając kary śmierci na kary 25 lat pozbawienia wolności, popełniono wielki błąd. Przyjmuję „przeprosiny” osób, które o tym decydowały. Niedobrze, że tak się stało. Ale nie wolno nam dzisiaj wylewać naszego dorobku konstytucyjnego z powodu strachu i błędu państwa. Nie możemy go przerzucać na jednostkę –  dodaje adwokat Mikołaj Pietrzak.

Zdaniem Naczelnej Rady Adwokackiej, wprowadzona 22 stycznia 2014 roku ustawa, stwarza ogromne możliwości do nadużyć.

–  Należy mieć świadomość, że w przyszłości zapisy ustawy będą mogły być stosowane wobec osób skazanych za stosunkowo błahe czyny. Wystarczy, że w trakcie odbywania kary zostanie stwierdzone u osadzonego zaburzenie osobowości, które da „wysokie prawdopodobieństwo” popełnienia poważniejszego przestępstwa w przyszłości. Doprowadzi to do tego, że nikt, kto trafia do więzienia, nie będzie miał pewności, że po odbyciu kary z niego wyjdzie –  zwraca uwagę przewodniczący Komisji Praw Człowieka przy NRA.

Reprezentant NRA, adwokat Mikołaj Pietrzak zwraca również uwagę na inny niebezpieczny aspekt ustawy.

 –  Mając taki instrument w ręku, dyrektorzy Zakładów Karnych będą składać wnioski o uznanie skazanego za „stwarzającego zagrożenie” na wyrost, po części ze strachu. I już mamy tego pierwsze sygnały, bo tych wniosków jest więcej, niż przewidywało Ministerstwo. Nikt od dziś nie będzie chciał wystawić się na krytykę po tym, jak zwolni do domu kogoś, kto po chwili popełni przestępstwo –  podkreśla adw. Pietrzak.

W ocenie Naczelnej Rady Adwokackiej ustawa w obecnym kształcie nie tylko „narusza fundamentalne zasady, takie jak zakaz działania prawa wstecz i dwukrotnego karania za ten sam czyn”, ale wprowadza rozwiązania „bardzo niebezpieczne dla relacji obywatel– państwo”.

–  Jeżeli społeczeństwo zaakceptuje ten instrument to otworzymy drzwi do kruszenia kolejnych elementarnych zasad chroniących obywateli w państwie demokratycznym –  podkreśla Pietrzak. Bo prawo karne, jak dodaje, nie może reagować na prognozę i opierać się na przewidywaniu, ale musi reagować na czyn, który został popełniony.

Z artykułem można zapoznać się tutaj

[Łukasz Orłowski, „Dla dyrektorów, ze strachu, każdy będzie dobry do izolacji”. Dlaczego adwokaci i sądy boją się nowej ustawy?, www.tvn24.pl, 03.02.2014]

Bez kategorii

Nowy obrońca w Hadze

Międzynarodowy Trybunał Karny jest pierwszym w historii stałym sądem międzynarodowym powołanym do sądzenia pojedynczych osób oskarżanych o popełnienie najcięższych zbrodni, które miały miejsce po 1 lipca 2002 roku. Siedzibą Trybunału jest Haga. Trybunał został utworzony na mocy Traktatu Rzymskiego, przyjętego na Konferencji Dyplomatycznej Narodów Zjednoczonych w Rzymie, która odbyła się w dniach od 15 czerwca do 17 lipca 1998 r. Wzięli w niej udział przedstawiciele 160 państw ze wszystkich regionów świata.

Adwokat Mikołaj Pietrzak jest pierwszym polskim adwokatem wpisanym na listę stałych obrońców przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Międzynarodowy Trybunał Karny jest pierwszym w historii stałym sądem międzynarodowym powołanym do sądzenia pojedynczych osób oskarżanych o popełnienie najcięższych zbrodni, które miały miejsce po 1 lipca 2002 roku. Siedzibą Trybunału jest Haga. Trybunał został utworzony na mocy Traktatu Rzymskiego, przyjętego na Konferencji Dyplomatycznej Narodów Zjednoczonych w Rzymie, która odbyła się w dniach od 15 czerwca do 17 lipca 1998 r. Wzięli w niej udział przedstawiciele 160 państw ze wszystkich regionów świata.

Adwokat Mikołaj Pietrzak jest pierwszym polskim adwokatem wpisanym na listę stałych obrońców przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Scroll to top
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.